Fort Owcza Góra oddany po częściowej rewitalizacji. To nie jedyny planowany tu remont

Zbudowany w XVIII wieku fort w swojej pierwotnej funkcji zabezpieczał podejście do głównej twierdzy, a dzięki niemu obrońcy Kłodzka mieli lepsze pole widzenia i kontrolowali ataki obcych wojsk nacierających od strony Wrocławia. Pod koniec 2 wojny światowej zorganizowane tutaj było więzienie i obóz pracy, a po wojnie mieściły się magazyny, a obiekt generalnie niszczał.

Decyzją obecnego burmistrza Michała Piszko miasto Kłodzko skorzystało z dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego dla województwa dolnośląskiego i w ramach większego projektu związanego z tworzeniem miejsc sprzyjających rozwojowi przedsiębiorczości postanowiono stworzyć w obrębie tzw. „koszar białych” inkubator przedsiębiorczości.

Cała inwestycja zamknęła się w kwocie prawie 15 mln zł, a projekt kłodzki otrzymał dofinansowanie na to zadanie w wysokości 8,5 mln zł. Prace rewitalizacyjne trwały 1,5 roku. O miejsce na siedzibę w inkubatorze mogą na preferencyjnych warunkach starać się firmy i organizacje pozarządowe prowadzące działalność z tzw. wąskiego komponentu strategii innowacyjności, czyli firmy uczące przedmiotów ścisłych oraz usług z tym związanych.

Beneficjentami udostępnionego obszaru mogą być prywatne szkoły i uczelnie, ale także na przykład firmy zajmujące się rękodziełem. Miasto nie kończy modernizacji fortu Owcza Góra tylko na oddaniu do użytku „koszar białych”.

- Dysponujemy już na chwilę obecną nowymi dokumentacjami projektowymi, które będziemy chcieli wykorzystać w przyszłości w zależności od pozyskiwanych środków. Są to m.in. rewitalizacja kolejnych tym razem „czerwonych koszar” z przeznaczeniem na funkcje hotelowo-usługowe, odtworzenie wieży widokowej, która stała tutaj przed 1945 rokiem czy odtworzenie od ulicy Podgrodzie zabytkowego mechanizmu wyciągarki, która też już została zaakceptowana przez wojewódzkiego konserwatora zabytków – mówi w rozmowie z portalem o dalszych planach związanych z rewitalizacją fortu Owcza Góra burmistrz Kłodzka Michał Piszko.

Burmistrz podkreśla, że na oddanym obiekcie „koszar białych” w razie nieznalezienia firm, których działalność mieści się w wąskim zakresie strategii innowacyjności, miasto będzie miało możliwość wynajęcia powierzchni także innym podmiotom nie ujętym w tym obszarze.