Zarządcą nieruchomości przy ul. Krakowskiej 12 jest Zakład Budżetowy Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Dusznikach-Zdroju.
Za remont dachu wspólnota mieszkaniowa zapłaciła 30 tys. zł. Niestety, woda podczas deszczów wciąż przecieka na strych, a nawet do mieszkań. Właściciele bezradnie rozkładają ręce, bo zarządca kamienicy nie potrafi wyegzekwować od niesolidnej firmy naprawy gwarancyjnej.
– To typowy bezduszny urząd, który zamiast dbać o nasze interesy, bo im za to przecież płacimy, robi wszystko, żeby sprawa się przedawniła – mówi Marek Karp, jeden z mieszkańców kamienicy z dziurawym dachem. – Jeśli dalej zarządca będzie się tak guzdrał, to nie doczekamy się ani na naprawienie fuszerki, ani na pieniądze w ramach kar. Będziemy musieli drugi raz, z własnej kieszeni, wyłożyć na remont.
Niezadowolonych z pracy ZBGKiM-u jest w Dusznikach więcej. Andrzej Strzygocki bez ogródek mówi, że gminny zarządca wymusza na wspólnotach niepotrzebne remonty, poza tym nic nie robi, dba tylko o terminowe wystawianie faktur i branie pieniędzy. O źle funkcjonującym zakładzie budżetowym mówi także Małgorzata Kijanka. Ona już kilka razy miała powody do niezadowolenia. Raz, żeby wyegzekwować swoje prawa, musiała założyć sprawę w sądzie.
Okazuje się, że logiczna w takich przypadkach zmiana zarządcy nie jest wcale łatwa.
– W związku z naszymi uzasadnionymi pretensjami, dyrektor ZBGKiM wypowiedział nam umowę we wrześniu ubiegłego roku – mówi Marek Karp. – Niestety, wciąż zarządza naszą kamienicą, bo przez ponad 10 miesięcy nie przekazał nam pełnej dokumentacji budynku.
Dyrektor Sylwester Filipiak zapewnił nas w rozmowie telefonicznej, że do końca roku wyjaśni się sprawa z remontem dachu.
– Kończymy dokumentację techniczną w ciągu najbliższego miesiąca będziemy mogli ją przekazać wspólnocie – twierdzi dyrektor Filipiak.
Burmistrz Bronisław Kamiński, któremu podlega zakład budżetowy, dobrze ocenia jego pracę.
– Skargi się co prawda zdarzają, niektóre są uzasadnione. Nie można jednak wszystkich problemów w mieszkaniówce rozwiązać w cztery lata – ocenia. – Zaniedbania kumulowały się przecież przez kilkadziesiąt lat – dodaje.
W naszej redakcji czekamy na sygnały od mieszkańców Dusznik-Zdroju na temat pracy ZBGKiM-u. •
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?