Nysa Kłodzko na remis, a Piast zwycięski. Przegląd ligowy

W ramach rozgrywek IV ligi Koleje Dolnośląskie, Nysa Kłodzko podejmowała na własnym boisku GKS Mirków/Długołęka. Był to mecz z serii tych, które trzeba wygrać, żeby zmniejszyć przewagę drużyn znajdujących się nad strefą spadkową. Wśród tych ekip była właśnie „jedenastka” GKS-u. Niestety spotkanie źle rozpoczęło się dla miejscowych, którzy już po 22. minutach przegrywali 0:2. Dopiero w drugiej połowie udało się im doprowadzić do remisu za sprawą Piotra Satanowskiego i Łukasza Tracza. Wynik końcowy 2:2 patrząc przez pryzmat pierwszej połowy może cieszyć, jednak w bezpośredniej rywalizacji o utrzymanie, jest to raczej strata dwóch „oczek”, niż zyskanie jednego.

Dużo lepiej radzą sobie zawodnicy Piasta Nowa Ruda. Podopieczni Przemysława Malczyka ograli na wyjeździe MKP Wołów 2:1. Na listę strzelców wpisali się Bartosz Chabrowski i Łukasz Kalka. Po 16. kolejce Piast zajmuje szóste miejsce w ligowej tabeli, a Nysa jest szesnasta. Już w środę (11 listopada) gracze z Nowej Rudy podejmą na własnym stadionie Polonię Trzebnica (godz. 13:30). Nysa Kłodzko uda się na mecz do Ząbkowic Śląskich, gdzie zmierzy się z miejscowym Orłem (godz. 13:30).

Powody do zadowolenia mają kibice Słowianina Wolibórz, który jest liderem klasy okręgowej. W minioną niedzielę drużyna Adama Łydkowskiego okazała się lepsza od Victorii Świebodzice i pokonała rywala 2:0 na jego boisku. Gole strzelali Grzegorz Dereń i Łukasz Kamiński. Słowianin jest na najlepszej drodze do awansu do IV ligi.

Świetnie w III grupie wałbrzyskiej A klasy radzi sobie także Pogoń Duszniki-Zdrój, która przewodzi tabeli z czterema punktami przewagi na Polonią Bystrzyca Kłodzka. Tym razem podopieczni trenera Bartłomieja Drozdowskiego pokonali w derbowym pojedynku Hutnik Szczytna 2:0. Na listę strzelców wpisali się Bartosz Piłat i Bartłomiej Drozdowski.

Będąca na drugiej pozycji w tabeli Polonia Bystrzyca Kłodzka pokonała Sudety Międzylesie 4:0, a gole strzelali: Mateusz Grudzień (dwie), Damian Mikołajczyk, a ostatni gol był trafieniem samobójczym, które odnotowano Michałowi Duś. Pierwszą porażkę zanotował Śnieżnik Domaszków, który przegrał w Jaszkowej Dolnej z Iskrą 0:2 za sprawą goli Mateusza Urody i Łukasza Gargały.

W środowej kolejce najciekawiej powinno być w Międzylesiu, gdzie Sudety podejmą ATS Wojbórz. Lider z Dusznik-Zdroju zagra na własnym boisku z Unią Złoty Stok. Wszystkie mecze rozpoczną się o godzinie 14.00.