Plus pierwszy: nasi kibole nie będą mieli z kim się bić i pojadą do Poznania czy Gdańska choć i tam jest cieńko..:) Plus drugi: osługa lokali nie będzie musiała kaleczyć i męczyć angielskiego bo i z Czechami i z Rosjanami spokojnie się dogadamy. Greków nie liczę bo nie przyjadą!