Aby zweryfikować pojawiające się rewelacje, postanowiliśmy skontaktować się z urzędem miasta w Brou-movie. Tam, na pytanie o nową fabrykę czeskiej Skody, usłyszeliśmy w słuchawce jedynie „ne, ne, ne”. Czyli pracownicy magistratu w Broumovie nic nie wiedzą. I tu pojawiła się lampka ostrzegawcza. Przecież nie do pomyślenia jest, żeby o tak potężnej inwestycji, dzięki której tysiąc osób miałoby dostać pracę (tak miało być według plotki), nikt w urzędzie nie wiedział.
Kolejnym krokiem było skierowanie się z oficjalnym zapytaniem do działu marketingu czeskiego producenta samochodów. - Nie potwierdzamy informacji o budowie nowej fabryki Skody w czeskim Broumovie - informuje Monika Gabrysz z Działu Marketingu Skody. Chcąc znaleźć źródło informacji, która w rzeczywistości okazała się nieprawdziwa, postanowiliśmy oddzwonić do właściciela dobrotliwego głosu.
Pan Marian, który nam tę rewelacyjną informację „sprzedał”, powiedział nam, że plotkę usłyszał od kolegi z osiedla. -A może to nie była Skoda, tylko Seat? Stary jestem, nie pamiętam - powiedział na pożegnanie. Skontaktowaliśmy się więc z przedstawicielem Seata. -Niestety obawiam się, że nie jest to prawda. W Czechach produkowane są dwa modele Seata. Korzystają one jednak z taśm montażowych Skody (odpowiednio w Kvasinach i Mladej Boleslav); dedykowana fabryka raczej nie jest planowana - poinformował Jakub Góralczyk, PR manager Seata. Jedyną informacją, jaką możemy potwierdzić, to ta, że wymowa czeskiej Skody po polsku to „szkoda”. Szkoda, że takiej fabryki nie będzie.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?