Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ubezpieczenie OC. Pamiętaj, by wypowiedzieć umowę. Inaczej będziesz musiał płacić

Beata Sypuła
Po sprzedaniu pojazdu, wyślij list polecony z rezygnacją z OC
Po sprzedaniu pojazdu, wyślij list polecony z rezygnacją z OC Lucyna Nenow
Zapomniałeś już, że miałeś kiedyś auto, bo je dawno wyrejestrowałeś? Przypomną ci o tym ubezpieczyciele. Możesz od nich po latach dostać powiadomienie, że zalegasz im z płatnością za obowiązkowe OC. Jakim prawem? Takim, które pozwala na automatyczne odnowienie się niegdyś zawartej umowy ubezpieczeniowej, której nie wypowiedziałeś. Jedyną pociechą jest, że w 2012 roku w pułapkę podwójnego OC nie wpadną już kierowcy.

Józef Płatek z Sosnowca trzy lata temu wyrejestrował swojego żuka. Wiedział, że musi zgłosić swemu ubezpieczycielowi, iż nie będzie już u niego kontynuował ubezpieczenia OC.

- Kiedy poszedłem wyrejestrować auto, odwiedziłem mieszczące się po sąsiedzku biuro mojego ubezpieczyciela. Pracownica przyjęła moje zgłoszenie. Miała wykreślić mnie z grona klientów - wyjaśnia pan Józef.

Sęk w tym, że ustne zgłoszenie działa tak, jakby w ogóle go nie było. Kultura oświadczeń składanych przez obywatela ustnie w ogóle w Polsce nie działa. Na wszystko trzeba mieć poświadczenie - w postaci listu poleconego. Sosnowiczanin go nie miał.

- Po trzech latach ubezpieczyciel przysłał mi powiadomienie, że mam do zapłaty sporą kwotę - mówi nam zaskoczony Józef Płatek. - Złożyły się na nią rzekomo niezapłacone składki OC wraz z narosłymi przez ten czas odsetkami. Mam niedużą emeryturę. Dzwoniłem do firmy ubezpieczeniowej, prosiłem o umorzenie. Nic z tego. Potraktowano mnie nie jak człowieka, który przecież nie musiał płacić OC, bo sprzedał auto, tylko jak osobę, która powinna, a nie zapłaciła OC. Czy to normalne?

Niestety, w świetle obowiązujących przepisów, to zgodne z prawem postępowanie towarzystw ubezpieczeniowych. Skąd się wziął cały problem? OC to obowiązkowe odszkodowanie posiadacza samochodu, a nie samego auta. Kto taką obowiązkową polisę ma, a spowoduje szkodę - towarzystwo ubezpieczeniowe zrekompensuje poszkodowanemu straty. Polacy zaczęli jednak kombinować, by OC nie płacić.

Kupowali używane auto i - w razie wypadku - zasłaniali się polisą wykupioną przez poprzednika. To było możliwe, a strony umowy jakoś to sobie wzajemnie rekompensowały w cenie auta. Po pewnym czasie polisa wygasa-ła. Kto wtedy OC, już na własne konto, nie wykupił, jeździł bez niego. Mogło to dotyczyć 10-25 proc. kierowców. Dlatego od 1 sty-cznia 2006 r. obowiązuje zasada: jeśli nie wypowiesz umowy komunikacyjnej OC, będzie się ona automatycznie odnawiała. Okazało się to mało skuteczne.

- Po polskich drogach jeździ około 200 tysięcy pojazdów bez obowiązkowej polisy OC - informuje Aleksandra Biały, rzeczniczka Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.

Dlatego posłowie zmienili w sierpniu przepisy dotyczące komunikacyjnego OC, by podwójnie nie płacili ci, którzy są już ubezpieczeni. Ani tacy jak Józef Płatek - którzy auta już nie mają. Pułapka ta zniknie w 2012 r.

Kłopot ubezpieczonych zniknie

Jan Grzegorz Prądzyński, prezes Polskiej Izby Ubezpieczeń

W Polsce zawartych jest około 21 milionów polis komunikacyjnych. Rzecznik ubezpieczonych podkreśla, że istotna część skarg odnoszących się do ubezpieczeń OC posiadaczy pojazdów, dotyczyła tak zwanego podwójnego ubezpieczenia. Problem ten wynikał jednak wyłącznie z obowiązującego w Polsce prawa, które towarzystwa były zobowiązane stosować.

Warto zauważyć, że Polska Izba Ubezpieczeń przedstawiła propozycję zmiany przepisów - dotyczących OC komunikacyjnego - Radzie Rozwoju Rynku Finansowego przy Ministerstwie Finansów.

Zmiany te zostały uwzględnione w nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. Nowelizacja zlikwiduje problem podwójnego ubezpieczenia przy sprzedaży samochodu.

Nowe przepisy od 11 lutego 2012 r.

Sejm uchwalił w sierpniu ustawę rozwiązującą problem podwójnego ubezpieczenia OC. Zapisy zaczną obowiązywać od 11.02.2012 r.

Zgodnie z nimi, nastąpi automatyczne wypowiedzenie umowy OC, gdy klient ma podpisaną nową umowę.

Klient zawierający umowę OC w formie elektronicznej może wydrukować potwierdzenie jej zawarcia i okazywać je jako dowód posiadanego ubezpieczenia.

W przypadku nadania pocztą oświadczenia o wypowiedzeniu umowy ubezpieczenia obowiązkowego, data jego złożenia będzie tożsama z datą stempla pocztowego.

Jeśli posiadacz pojazdu będzie chciał zmienić ubezpieczyciela, będzie musiał wypowiedzieć umowę zawartą z dotychczasowym zakładem w dniu poprzedzającym koniec okresu ubezpieczenia.

W razie sprzedaży pojazdu umowa ubezpieczenia OC zawarta przez dotychczasowego właściciela - w przypadku braku jej wypowiedzenia przez nowego posiadacza - pozostanie ważna do końca okresu zawarcia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto